Powrót światła do szkolnej auli: historia, która rozgrzewa duszę

Jednak to, co rozpoczęło się uroczyście, zakończyło się nieoczekiwaną smutkiem.
Po południu do auli wkroczyła profesjonalna firma sprzątająca, która miała wyczyścić żyrandol. Podczas manipulacji doszło jednak do błędu – oprawa została obrócona w kierunku przeciwnym do gwintu, poluzowała się i spadła na podłogę.

Pozostała po niej tylko dziura w parkiecie i stos odłamków – a wraz z nimi cisza po dziesięcioleciach światła, które było symbolem całej auli. Dla wszystkich była to mała tragedia. Kawałek historii, który przez pokolenia stanowił serce szkolnej auli, zniknął.

Burmistrz i cały zespół szkoły podjęli jednak natychmiastowe działania – aula nie mogła pozostać bez żyrandola. Tak rozpoczęły się poszukiwania nowego klejnotu, który nawiązałby do tradycji i przywrócił pomieszczeniu zasłużoną elegancję.

Poszukiwanie nowego świecącego klejnotu

Dyrektor szkoły, Mgr. Bc. Karin Šulcová, podeszła do wyboru nowego żyrandola z godną podziwu starannością.
Wykorzystała do tego metodologię z naszego artykułu „Jak wybrać żyrandol", dzięki której można łatwo określić idealny rozmiar oprawy oświetleniowej dla danego pomieszczenia – zwłaszcza w wysokich i reprezentacyjnych salach, gdzie liczy się każdy szczegół.

Na podstawie naszych rekomendacji i próbek wybór padł na czeski kryształowy żyrandol z 30 żarówkami o wymiarach 190 × 135 cm i wadze 57 kg – precyzyjnie wykonane ręcznie oprawy oświetleniowe, które łączą tradycję czeskiego szklarstwa z ponadczasową elegancją.
Dzięki naszemu zespołowi żyrandol trafił do produkcji niemal natychmiast, aby mógł zostać zainstalowany jeszcze przed obchodami 80. rocznicy powstania szkoły, które odbyły się 10 października 2025 roku.

Test obciążeniowy i test cierpliwości

Do Bohdalic wysłaliśmy naszego technika, pana Jaroslava Lukačíka – doświadczonego specjalistę, który ma bogate doświadczenie w montażu kryształowych opraw oświetleniowych.

Zanim zabrał się do pracy, przeprowadził testy obciążeniowe sufitu i systemu zawieszenia – i wszystko przeszło pomyślnie. Następnie rozpoczęła się cierpliwa montaż, kawałek po kawałku, jak mozaika światła.

Jak sama dyrektorka napisała:
„Z radością obserwowałam, jak doskonale pan Lukačík rozumie swoją pracę i z jaką starannością wszystko wykonuje. Dajecie światu piękno, które pieści duszę – i które będą podziwiać kolejne pokolenia".

Z uśmiechem dodała:
„Muszę się przyznać – nie mogłam się powstrzymać i spróbowałam złożyć jedną miseczkę sama. Ale pan Lukačík wszystko dokładnie sprawdził".

I światło narodziło się na nowo

8 października 2025 roku aula znów rozbłysła w całej swojej okazałości.
Nowy kryształowy żyrandol stał się nie tylko ozdobą pomieszczenia, ale także symbolem – przypomnieniem, że nawet z nieszczęścia może powstać coś pięknego. Podczas obchodów 80-lecia powstania szkoły przez salę przeszło ponad 600 gości – i wszyscy byli zgodni: nowy kryształowy klejnot dosłownie zapiera dech w piersiach.

Dyrektorka szkoły napisała do nas w liście: „Jeszcze raz pozwolę sobie podziękować za piękno, którym rozjaśniliście naszą salę zamkową – z głębokim szacunkiem dla Państwa firmy i mistrzostwa czeskich szklarzy".

Światło, które łączy pokolenia

Dla nas w ArtCrystal Tomeš ten projekt to coś więcej niż tylko instalacja nowego oświetlenia. To opowieść o tradycji, rzemieślniczej uczciwości i ludziach, którzy szanują światło i uczciwą pracę czeskich rąk. Z całego serca dziękujemy dyrektor Karin Šulcové, gminie Bohdalice i wszystkim, którzy brali udział w renowacji.

A mała ciekawostka na koniec?
Dyrektorka wyznała, że podczas rozpakowywania zapasowych kryształowych ozdób nie mogła się powstrzymać i przymierzyła jedną z nich jako kolczyk. „Tylko na chwilę" – dodała z uśmiechem – podobnie jak światło, które potrafi odmienić całą przestrzeń.